Lennon, Morrison, Presley we wrześniowej MACHINIE

150x110

Gdyby żyli, dziś byliby dziadkami. W najnowszym numerze magazynu „Machina" - trzej legendarni wokaliści drugiej połowy XX w. - John Lennon, Elvis Presley i Jim Morrison.

W nowym numerze „Machiny" także Simon Cowell - bezlitosny juror amerykańskiego „Idola", czy muzyka może być bronią oraz „Z dużej wrzawy mała rzecz", czyli najbardziej przereklamowane gwiazdy ostatniej dekady.

Za miesiąc z niewielkim okładem mija 70. rocznica urodzin Johna Lennona. Kilka tygodni później - 30. rocznica jego tragicznej śmierci. „Machina" już we wrześniu przypomina sylwetkę współzałożyciela The Beatles, jednego z najwybitniejszych muzyków swoich czasów. Kim był John Lennon, jakie były jego losy, jakie mogłyby być, gdyby nie zginął w grudniu 1980 r. - o tym wszystkim na łamach „Machiny". W magazynie również fragmenty nowowydanej biografii Lennona i rozmowa z Yoko Ono

Drugim bohaterem sierpniowej „Machiny" jest Jim Morrison. Film „The Doors: historia nieopowiedziana", który w sierpniu miał swoją polską premierę, wziął swój tytuł (When You"re Strange) z nawiązującego do stylistyki kabaretu przeboju The Doors "People Are Strange". Jest chronologicznym zapisem narodzin kolejnych z sześciu przełomowych albumów studyjnych, nagranych w ciągu zaledwie pięciu lat oraz elektryzujących występów na żywo. We wrześniowej „Machinie" - The Doors, ale przede wszystkim - Jim Morrison, poszukujący poeta, genialny wokalista, a może raczej buntownik, alkoholik i narkoman?

Także w sierpniu, w przededniu 33. rocznicy śmierci Elvisa Presleya, do sprzedaży trafił dokument z 1972 r. „Elvis w trasie". W „Machinie" - lista filmów, które warto obejrzeć, zanim sięgniemy po zapis z trasy koncertowej Presleya. 

Ponadto we wrześniowej „Machinie" sylwetka już prawie legendarnego jurora telewizyjnych programów dla przyszłych gwiazd. Simon Cowell w dzieciństwie sprawiał przede wszystkim problemy wychowawcze. W 2001 r. pojawił się w programie „Pop Idol" w charakterze jurora. Na głowy kandydatów na gwiazdy wylewał wiadra pomyj. Starannie jednak wyłuskuje spomiędzy nich takich, którzy faktycznie gwiazdami mogą zostać. Produkuje kolejne formaty telewizyjne, wydaje płyty, zarabia krocie i... wydaje również. W „Machinie" - Simon Cowell.

„Machina" pisze również o nowej roli muzyki. Przy pomocy dźwięków można wywierać ogromny wpływ na psychikę. Coraz częściej używa się ich jako broni. Jak działa broń akustyczna i co naprawdę kryją w sobie dźwięki - tylko w „Machinie".

Jak na magazyn muzyczny przystało, „Machina" dokonuje również pewnych podsumowań. Tym razem - zawiedzone nadzieje, czyli przegląd gwiazd, które miały być zjawiskiem ostatniej dekady, a okazały się co najwyżej zjawiskami roku czy też jednej płyty. Na liście m.in. Andy, Amy Winehouse, White Lies, Cool Kids Of Heath, Arctic Monekys...

Do sierpniowej „Machiny" dołączona jest płyta DVD z filmem „Człowiek Roku" z Robinem Williamsem. Cena magazynu z płytą wynosi 9,99 zł, bez płyty - 7,99.  

Nowej „Machinie" towarzyszy kampania w serwisach internetowych dlaczego.com.pl, film.com.pl oraz wprost24.pl. Najciekawsze materiały z nowego numeru będą dostępne również w portalu Onet.pl.